Zarządzanie flotą

Wysokie ceny paliw – co oznaczają dla Twojej firmy?

Ceny paliw na stacjach w Polsce od początku października 2022 ponownie szybują w górę. Dla firm posiadających pojazdy flotowe oznacza to drastycznie przekroczone budżety i problemy z rentownością biznesu.

Jak podaje portal e-petrol.pl, na początku lipca średnia cena PB95 w Polsce wyniosła 7,74 PLN/litr. Tyle samo trzeba było średnio zapłacić za olej napędowy. Warto jednak nadmienić, że gdyby znieść promocyjne ceny na stacjach, których źródłem była akcja PKN Orlen, oraz przywrócić podatek VAT do poziomu z początku 2022 roku, to średnia cena litra paliwa wyniosłaby około 9,20 PLN/litr. To poziom w innych europejskich krajach – cytując za e-petrol.pl; średnia cena PB95 na początku lipca w Niemczech to 8,84 PLN/litr, na Litwie – 9,49 PLN/litr, w Czechach – 9,33 PLN/litr a na Słowacji – 9,32 PLN/litr (oczywiście na podane dane wpłynie również kurs EURO>PLN, który w połowie lipca przekroczył 4,8).

  • Co wpływa na ceny na stacjach benzynowych?
Oprócz kosztów zakupu paliwa na cenę surowca na stacji benzynowe wpływ ma poziom 4 podatków oraz marży każdego koncernu paliwowego.
Poziom cen na stacjach paliw kształtowany jest przede wszystkim przez ceny surowca na międzynarodowej giełdzie, a ta – w ostatnim czasie spadła o ponad 10%, spadając poniżej poziomu 100 dol/baryłka. Niestety, pomimo obniżki ceny, tendencjom spadkowym cen na stacjach nie sprzyja umacniający się dolar, za którego w połowie lipca 2022 trzeba było zapłacić już ponad 4,80 PLN. Zatem możemy mieć do czynienia z sytuacją, gdy cena surowca będzie spadać (szacuje się, że ustabilizuje się na poziomie ok. 95 dol/baryłka na jakiś czas), jednak koszty jej transportu i zakupu mogą sprawić, że dla polskiego klienta cena wzrośnie. W tym negatywnym trendzie nie pomaga również poziom inflacji oraz projekcje NBP tego wskaźnika.

Zgodnie z opracowaniem NBP na podstawie danych Bloomberga, GUS i Eurostatu zakłada się wzrost poziomu inflacji do poziomu 18,8% na początku 2023 roku i spadek tego wskaźnika do celu inflacyjnego pod koniec 2024 roku przy zachowaniu wysokości WIBOR 3M na tym samym poziomie do końca 2024 roku. To pokazuje wariant analityczny, który zakłada pewną stabilność sytuacji epidemiologicznej i geopolitycznej na przestrzeni kolejnych 2,5 roku – to duży optymizm, zważywszy na to, co stało się w Polsce i na świecie od początku 2020 roku.

Projekcje te pokazują techniczną recesję na początku 2023 w Polsce, wzrost bezrobocia i wyhamowanie poziomu podwyżek. Studzenie gospodarki wchodzi w ostrą fazę, a to przełoży się na bardzo mocne oczekiwania rewizji finansowych m.in. firmowych flot.

Wszystkie wydatki muszą być pod absolutnie ścisłą kontrolą, aby możliwe było w miarę stabilne przeprowadzenie biznesu przez okres turbulencji gospodarczych. W tym zadaniu najlepiej sprawdzi się telemetria FLEET CONNECT by MHC Mobility – system BIG DATA autorstwa firmy Cartrack Polska  umożliwiający elastyczne budowanie i realizowanie scenariuszy optymalizacyjnych w obrębie firmowego car parku.

  • Wysokie ceny paliw a rosnące koszty energii
Na koszty paliwa na stacjach benzynowych ma wpływ nie tylko cena ropy na międzynarodowych rynkach. Źródłem wysokich cen paliw na Polskich stacjach jest również rosnący koszt energii, jakie rafinerie muszą zużyć, aby przetworzyć surowiec na ostateczny produkt.

Zgodnie z danymi branżowego portalu wysokienapiecie.pl cena energii elektrycznej na polskiej giełdzie w czerwcu 2022 była prawie o 300% wyższa niż w rekordowym czasie 2018-2019 i najwyższa w ponad 20-letniej historii giełdy. Już teraz wiemy, że do URE wpłynęły wnioski firm energetycznych, które jeszcze w tym roku chcą podwyższyć odbiorcom końcowym stawki za prąd. Jak podaje wysokienapiecie.pl – w tym roku może dojść do kosmetycznej podwyżki na poziomie 5-10%, jednak od 2023 należy spodziewać się wzrostu cen energii elektrycznej nawet o 50%.

To z pewnością przełoży się na ceny paliw, które i tak są rekordowo wysokie. Mimo, że w Polsce mamy jedno z tańszych paliw w Europie, to jest to głównie zasługa kumulacji dwóch czynników: czasowej obniżki podatku VAT z 23 na 8% oraz promocji sieci paliw PKN Orlen, Lotos i BP polegającej na udzielanie 30 groszowego rabatu za każdy zatankowany litr paliwa dla klientów programów lojalnościowych. Oba te zabiegi spowodowały wyhamowanie zjawiska podwyżek i w pierwszym tygodniu lipca pozwoliły na trend obniżki cen paliw z poziomu 8 PLN/litr do notowanych w połowie lipca wartości w okolicach 7,45 PLN/litr.

Analitycy nie mają jednak dobrych wiadomości – mimo stabilizacji cen ropy naftowej na międzynarodowych giełdach, ilość sztucznych czynników ingerencyjnych w rynek paliwowy w Polsce sprawia, że należy spodziewać się dalszych podwyżek, a do końca roku przygotować się na poziom 9 PLN/litr. Wiele zależy również od rozwoju sytuacji geopolitycznej, w tym wojny na Ukrainie. Ceny kluczowych surowców na rynku międzynarodowym – w tym również gazu, mają wpływ na poziom wysokich cen paliw oraz rozpędzającej się inflacji.

  • Wysokie ceny paliw, a budżet flotowy
Wysokie ceny paliw drenują budżety flotowe – w Polsce mamy zarejestrowanych kilkanaście milionów pojazdów osobowych, dostawczych i ciężarowych, które na co dzień realizują strategiczne operacyjne zadania. Obok kosztów wynajmu długoterminowego wydatki ponoszone na paliwo są największą częścią portfela wydatków w każdej flocie.

Każda firmowa flota powinna mieć napisaną politykę flotową w oparciu o strategię flotową. Jak jednak z sukcesem realizować zapisy tychże dokumentów, przy tak dużej zmienności cen, które skutecznie uniemożliwiają dobre planowanie i zarządzanie flotą? W czasach pełnych wyzwań, kluczowe jest umiejętne nawiązywanie relacji i partnerstwa ze stabilnymi podwykonawcami, którzy gwarantują realizację usługi na najwyższym poziomie.

Podwyżki cen paliw na stałe wpisały się w codzienny zakres wyzwań decydentów flotowych. Brak reakcji na to zjawisko jest jednoznaczny z narażeniem firmy o floty na straty, które w zależności od wielkości car parku, mogą wynieść nawet setki tysięcy złotych. Z Fleet Connect by MHC Mobility od Cartrack Polska uzyskasz pełną kontrolę nad budżetem i zminimalizujesz skutki rosnących cen!

Jak zminimalizować skutki podwyżek cen paliw dla budżetu flotowego?
Kwestie kosztów i wysokich cen paliw niepokoją każdego świadomego przedsiębiorcę i menadżera floty w Polsce. W wielu firmach rozpoczął się proces restrukturyzacji i audytu wydatków flotowych – to sygnał, że środki na bieżące utrzymanie firmowych car parków, w wielu przypadkach, są na wyczerpaniu.

Inflacja i wszechogarniająca drożyzna skłaniają niekiedy menadżerów floty i decydentów flotowych do rozważania skrajnych decyzji – redukcji floty. To droga donikąd, ponieważ wielkość firmowego car parku była podyktowana operacyjnymi potrzebami przedsiębiorstwa. Zmiana wielkości floty i redukcja etatów to niestety szybka i prosta droga do zaledwie chwilowego podniesienia rentowności budżetowej, ale w dłuższej perspektywie – spadku efektywności działania, malejącego zadowolenia i zaufania kontrahentów oraz klientów a w konsekwencji – odpływu klientów.

Oszczędności wobec wysokich cen paliw i rosnącego TCO należy szukać przy pomocy technologii telemetrycznej Fleet Connect. System Fleet Connect umożliwia agregowanie, kategoryzowanie i analizowanie danych pochodzących z pojazdów flotowych. Dzięki temu możliwe jest kompleksowe zarządzanie pojazdami i szerzej – mobilnością pracowników.

Materiał przygotowany przy współpracy z Partnerem technologicznym firmą Cartrack Polska. 



Chcesz
wynająć samochód?

Zadzwoń do nas
+48 22 223 60 50

Skontaktuj się z nami

Newsletter

Zapisz się i bądź zawsze na bieżąco z naszą ofertą.
Otrzymuj najświeższe informacje oraz specjalne oferty na wynajem pojazdów i usługi.

Niniejsza strona internetowa może używać technologii cookie głównie w celach zapewnienia prawidłowego działania, ale także m.in. w celach statystycznych i reklamowych. Akceptacja przyjmowania plików cookie może zostać odwołana za pomocą ustawień przeglądarki. Możliwe jest również sprawdzenie obecności i przeglądanie zawartości plików cookie. Więcej informacji o cookie. AKCEPTUJĘ